W 2018 r. tydzień po tym, jak 27-letni mężczyzna został uniewinniony od zarzutu zgwałcenia 17-latki, miała miejsce seria protestów. Podczas procesu obrońca oskarżonego, kwestionując zeznania ofiary gwałtu, stwierdziła przed ławą przysięgłych: „Trzeba spojrzeć na to, jak dziewczyna była wtedy ubrana. Otóż miała na sobie koronkowe stringi”.
Kontrowersyjne orzeczenie skłoniło Ruth Coppinger, irlandzką trockistowską deputowaną z Socjalistycznej Parii Irlandii [1], do pokazania w parlamencie swoich niebieskich koronkowych stringów, aby podkreślić bezsens „rutynowego obwiniania ofiar” na podstawie ich ubioru.
– „Pokazywanie tutaj stringów może wydawać się wprawdzie krępujące, jednak wobec tego, jak może czuć się ofiara gwałtu, gdy podczas rozprawy jej bielizna jest pokazywana w sądzie?” – powiedziała pani Coppinger.
Oskarżony utrzymywał, iż kontakt seksualny między nim a dziewczyną, który miał miejsce na ulicy w Cork,odbył się za obopólną zgodą. Szczegóły końcowej argumentacji przedstawionej przez jego prawnika, panią Elizabeth OʼConnell, przyciągnęły powszechną uwagę i wywołały serię internetowych akcji protestacyjnych.
Jak doszło do protestów
Dzień po opublikowaniu raportu sądowego, szefowa Dublinʼs Rape Crisis Centre (Centrum Kryzysowe dla Ofiar Gwałtu) w Dublinie, skrytykowała uwagi pani adwokat. Mimo, iż nie zakwestionowała wyroku, wezwała do reformy systemu prawnego, aby więcej nie pojawiły się podobne, nierzadkie przecież sugestie obrońców oskarżonych.
Pod hashtagiem #ThislsNotConsent , Irlandki publikowały zdjęcia swojej różnorakiej bielizny, protestując w ten sposób przeciwko stosowaniu, takich jak ta, argumentacji sądowych. Wskazano na rozwiązania w innych krajach, gdzie obowiązują ściślejsze przepisy co stanowić może jako dowód w procesach dotyczących oskarżenia o napaść seksualną, i w jaki sposób ława przysięgłych powinna je rozpatrywać. Ruth Coppinger przyznała, że należy wprowadzić obowiązkowe szkolenie pod tym względem zarówno dla sędziów, jak i ławników.
Kontrowersje wokół tej rozprawy przypominały oburzenie opinii społecznej podczas procesu dwóch znanych zawodników rugby, oczyszczonych na początku 2018 r. z zarzutu zgwałcenia 19-letniej dziewczyny w 2016 r. w Irlandii Płn. [2].
Protesty organizacji feministycznych
Demonstracje wzywające do zaprzestania „obwiniania w sądach ofiar gwałtów” odbywały się w wielu irlandzkich miastach. Zorganizowane zostały przez feministyczną oganizację „Rosa” [6]. Nazwa stowarzyszenia nawiązuje do imienia Róży Luksemburg (1870–1919) [7], znanej działaczki II Międzynarodówki, brutalnie przesłuchiwanej, a następnie zamordowanej przez oddział Freikorpsu [8].
W Cork, gdzie odbywał się proces, przybyło około 200 osób, by na schodach gmachu sądu rozłożyć stringi. W stolicy demonstranci zebrali się w pobliżu Spire of Dublin, gdzie rozwiesili na sznurze do bielizny rozpiętym między latarniami damską bieliznę.
Przypisy:
[1] https://en.wikipedia.org/wiki/People_Before_Profit/Solidarity
[2] https://www.bbc.com/news/uk-northern-ireland-43543636
[3] http://rosauk.org/news/
https://www.rosalux.eu/en/article/1263.irish-feminist-approaches-against-austerity-regimes.html
[7] https://en.wikipedia.org/wiki/Rosa_Luxemburg
https://de.wikipedia.org/wiki/Rosa_Luxemburg
https://histmag.org/Prawdziwe-oblicze-Rozy-Luksemburg-20512
https://www.porta-polonica.de/pl/atlas-miejsc-pami%C4%99ci/roza-luksemburg
[8] https://en.wikipedia.org/wiki/Freikorps
https://de.wikipedia.org/wiki/Freikorps
Źródła:
https://www.bbc.com/news/world-europe-46207304
https://www.dailymail.co.uk/news/article-6393349/Irish-women-bare-underwear-protest-rape-trial.html
